poniedziałek, 29 sierpnia 2011

30 sierpnia ... dzień jak co dzień

Dzień zaczął się jak każdy inny .Czyli wstałam po 10 , ogarnęłam się , wzięłam psa na pole i czekałam jak mama wróci z pracy. Ogólnie same nudy , na szczęście mogę liczyć na moje BFF , które w ambitny sposób nigdy nie pozwalają mi przeleżeć całego dnia przed telewizorem.Więc postanowiłam odwiedzić @pray_withJustin z Karoliną , oglądałyśmy tV i gadałyśmy.Niby nic niezwykłego , fascynującego , ale dzisiaj zdałam sobie sprawę że gdyby nie one to moje życie wyglądało by całkowicie inaczej , gorzej. To one sprawiają że każdy dzień jest inny , nie pozwalają mi się nudzić:D Ale gdy trzeba są zawsze przy mnie .Dlatego każdy człowiek powinien mieć przyjaciela , bo bez niego jest nikim !...Dobra już skończyłam moje dzisiejsze wynurzenia , bo robi się ckliwie! Przeżyłam dzisiaj ogromny szok czytając bloga http://please-dont-forget.blogspot.com/ (polecam!) Okazało się że autorka postanawia zabić główna bohaterke , nie moge się pogodzić z tym że skończyła już swoje opowiadanie. W sumie nie wiem czemu się tym tak przejełam , może dla tego że mnie tak wciągnęła ta opowieść  ?Bardzo podobał mi się sposób prowadzenia tego opowiadanie, nowością było dla mnie , że autorka postarała się nawet o umieszczenie fotografi które opisywała , chodzi mi o stroje bohaterki.Bedzie mi brakowac tego opowiadanie .Zastanawiałam się kiedyś czy sama nie pisać opowiadania na blogu , ale doszłam do wniosku , że choć posiadam wyobraźnie nie potrafię jej uchwycić w słowa .

niedziela, 28 sierpnia 2011

Brr szkoła :/

Nie wiem jak wy ale perspektywa powrotu do szkoły jest dla mnie przerażająca a zarazem nie mogę się doczekać kiedy tam wrócę. Tęsknie za moja klasa , za zwykłą codziennośćią , choć wiem że wystarczy mi tydzień szkoły i bd już chciałą wakacji. Przede mną ostatni rok gimnazjum...postaram się coś zmienić.Zastanawiam się czy nie startować w wyborach na przewodniczącą szkoły...:?Ale na myśl chodzenia po klasach i zachęcania do zagłosowania na mnie ... odechciewa mi sie , nie że się wstydzę czy coś , po prostu mi sie nie chce .Jeszcze 4 dni i szkoła...